Chyba nie ma nic trudniejszego niż pisanie o sobie. Skoro jednak tu trafiliście, to znak, że chcecie się czegoś więcej o mnie dowiedzieć.

Mam na imię Mateusz i z powołania jestem fotografem ślubnym. Jestem z okolic Gliwic, ale dojadę wszędzie, gdzie będzie potrzeba – nawet na koniec świata. Jestem również szczęśliwym mężem cudownej Pauliny. W naszym domu mieszkają jeszcze dwa psy i dwa koty, więc nigdy nie jest nudno, a szczególnie gdy urządzają sobie rajdy w środku domu :-D.

Fotografia ślubna to przede wszystkim moja pasja i można śmiało powiedzieć, że pochłonęła mnie całkowicie. Gdy nie fotografuję, dużo biegam i jeszcze więcej jeżdżę na rowerze. Bardzo lubię czarną kawę bez mleka. Lubię poznawać nowych ludzi, a przy tym dużo się uśmiecham i podobno jestem gawędziarzem. Dzięki mnie, w trakcie swojego ślubu zapominacie o stresie i skupiacie się na tym, co najważniejsze.

PS. Jeśli kiedykolwiek zobaczycie kogoś biegnącego z aparatem w ręku, to pewnie ja – łączę dwie pasje naraz!