Sesja ślubna – czyli Wasza wymarzona sesja.

To ten moment, kiedy Pani Młoda ubiera drugi raz swoją białą suknię ślubną, a Pan Młody wskakuje elegancki w swój garnitur.
Sesja ślubna wygląda bardzo podobnie jak sesja narzeczeńska – idziemy również na spacer z aparatem, ale tym razem bardziej elegancki 😀

Gdzie na sesję ślubną?

Miasto czy Plener?

W obu lokalizacjach uwielbiam  fotografować, ale to do Was należy ostateczna decyzja, gdzie się wybierzemy. Zawsze chętnie wysyłam listę miejsc, gdzie możemy zrobić sesję ślubną, abyście mogli wybrać coś, co naprawdę do Was pasuje.

Plener czyli nieskończone możliwości.

Klimatyczne lasy: Ciche, pełne tajemniczych zakątków, gdzie światło przebija się przez liście.

Piękne parki: Z urokliwymi alejkami i romantycznymi mostkami.

Łąki: Falujące na wietrze trawy, które tworzą idealne tło dla waszych romantycznych chwil.

Jeziora: Z odbiciem nieba w wodzie, gdzie każde ujęcie ma w sobie coś magicznego.

Plener daje nam niesamowicie nieograniczone możliwości wyboru scenerii, a przyroda tworzy naturalną i piękną oprawę dla waszych zdjęć.

Może jednak miasto ?

Tętniące życiem ulice: Zawsze coś się dzieje, a w tłumie łatwo uchwycić intymne, pełne emocji momenty.

Stylowe kawiarnie i zaułki: Każdy zaułek ma swoją historię, którą możemy opowiedzieć na zdjęciach.

Architektura: Nowoczesne budynki i stare kamienice tworzą wyjątkowy kontrast.

Sesja ślubna w mieście? Świetnym miejscem są duże miasta. Weźmy na przykład Katowice – jedno z moich ulubionych miejsc! Katowice są bogate w świetne lokalizacje na sesje. Od nowoczesnych budynków po zabytkowe kamienice, od tętniących życiem ulic po spokojne parki miejskie. To miasto pełne jest inspirujących zakątków, które tylko czekają, by stać się tłem dla waszej historii miłosnej.

Decyzja należy do Was!

Bez względu na to, czy wybierzecie plener z jego nieskończonymi możliwościami i naturalnym urokiem, czy miasto z jego energią i stylem – każda z tych opcji ma coś wyjątkowego do zaoferowania. A ja jestem tu po to, aby uchwycić te magiczne chwile, gdziekolwiek zdecydujecie się je spędzić.

Tak więc, zabierzcie dobry humor, a resztą zajmę się ja!